niedziela, 4 stycznia 2015

Niedocenione Góry

Radość z chodzenia po górach odkryłam w tym roku, w wakacje. Nigdy wcześniej nie sprawiało mi to tyle radości i satysfakcji. Nie pamiętam też kiedy ostatnim razem chodziłam po górach w zimę. Krótka wycieczka (na którą wybrałyśmy się z przyjaciółkami) okazała się całkiem sporą wyprawą, a my - jej uczestniczki - czułyśmy się niemal jak w Narnii. Wszędzie bajecznie przystrojone drzewa, zero ludzi, masa śniegu i świeże górskie powietrze, którego tak bardzo brakuje w W-wie. Natomiast pogoda w górach zmienna jak kobieta. W połowie drogi, ciemne chmury, zwiastujące opady śniegu. Po pół godzinie z chmur wydobyły się promyki słońca, a po chwili prawie bezchmurne niebo i piękna słoneczna pogoda!
Teraz mogę szczerze powiedzieć: Uwielbiam góry! :)


















2 komentarze:

  1. Piękne zdjęcia, piękne krajobrazy :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zdjęcia Agniesiu. Nie da się ukryć, że masz niesamowity talent. Idź w tym kierunku, bo warto. I jak to oglądam, to aż czuję z jaką frajdą i pasją to robisz.

    OdpowiedzUsuń