wtorek, 2 sierpnia 2016

Światowe Dni Młodzieży - Kraków 2016

Dwa lata przygotowań, spotkania formacyjno-organizacyjne, dużo nerwów - bo przecież nadal nic nie wiadomo, dużo zmian, dużo niewiadomych.. A teraz można powiedzieć było i minęło. Pomimo, w pewnym stopniu, negatywnego podejścia do organizacji tych światowych dni młodzieży mogę po ich zakończeniu napisać, że był to cudowny czas. Odkrywania różnych kultur, przeżywania niesamowitej jedności Kościoła, którą tworzy tak wiele krajów świata. I to co najpiękniejsze, że wydarzenie tworzą młodzi ludzie, którzy mogą mieć wpływ na swój kraj teraz i w przyszłości. Przepiękne doświadczenie i świadectwo, że ogromne wydarzenie na 1,5 miliona ludzi może odbyć się (i było!) bez alkoholu w atmosferze radości, wspólnego śpiewania i tańców, ale przede wszystkim we wspólnym uwielbianiu Boga. Jestem ubogacona tym doświadczeniem. Kraków dawno nie widział i chyba już tak szybko nie zobaczy tak wielu ludzi z tak wielu krajów w jednym, tak krótkim czasie. Fotorelacja poniżej:  




























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz